Import towarów w każdym kraju musi być bezpieczny, dlatego na poziomie ustawodawczym opracowywane są odpowiednie środki w tym zakresie. Do działań tych należy kontrola przestrzegania przepisów, regulacji i standardów. Z upływem czasu i w zależności od okoliczności niektóre z nich ulegają zmianom, dlatego importerzy i przewoźnicy powinni śledzić aktualności. Specjaliści Dragon Logistics przedstawiają najnowsze zmiany w deklarowaniu ISF i ACI.
Bezpieczeństwo importera: najnowsze zmiany
Na żądanie amerykańskiej Służby Celnej i Granicznej (CBP) przewoźnicy ładunków morskich muszą przekazać szereg danych dotyczących towaru. Jest to tzw. Zgłoszenie Bezpieczeństwa Importera (Import Security Filing, ISF), nazywane również „10+2”. Należy je złożyć nie później niż 24 godziny przed załadunkiem statku towarem. Dlaczego „10+2”? Ponieważ 10 elementów danych przesyła importer, a 2 elementy – przewoźnik.
Dane wymagane od importera:
- faktura handlowa;
- dane nabywcy;
- numer importera;
- numer odbiorcy;
- kraj pochodzenia (certyfikat);
- dane sprzedawcy;
- adres odbiorcy;
- gwarancja celna;
- kody taryfy celnej (HTS);
- numer HTSUS.
Dane wymagane od przewoźnika:
- miejsce załadunku kontenera;
- dane konsolidatora.
Zmiany dotyczą wcześniejszej strategii CBP, znanej jako „polityka trzech ostrzeżeń”. Obecnie lokalnym władzom portowym pozwala się samodzielnie podejmować decyzje dotyczące zgłoszeń importerów, które nie spełniają wymagań.
Specjaliści Dragon Logistics ostrzegają: za zgłoszenia niespełniające wymagań CBP może opóźniać przesyłki lub nakładać kary. Dlatego deklaracje należy składać na czas, aby mieć możliwość poprawy ewentualnych błędów i dokładnie sprawdzić wszystkie dane. Warto współpracować z brokerem posiadającym doświadczenie w składaniu ISF.
Kluczowe zmiany w deklaracji ACI
Zmiany obejmują także systemy wstępnej informacji o ładunkach w przewozach morskich i lotniczych. Zaktualizowano przepisy w UE, ZEA, USA, Kanadzie i Australii. W niektórych przypadkach wymagania wobec eksporterów i importerów stały się bardziej rygorystyczne. Niektóre kraje wymagają również informacji o ładunku przed załadunkiem do samolotu – tzw. PLACI, skupiające się na ocenie potencjalnych ryzyk.
Główne zmiany:
- UE: nowy program ochrony celnej i bezpieczeństwa przed przybyciem, zgłaszanie danych przez ENS (Entry Summary Declaration – zbiorcza deklaracja wjazdu);
- ZEA: wprowadzenie nowych manifestów ładunkowych zarówno dla transportu lotniczego, jak i morskiego, w koordynacji z Maersk (zintegrowana firma logistyczna), rozwijanie nowych funkcji INTTRA (cyfrowa sieć dostarczająca informacje dla żeglugi);
- Kanada, USA, Australia: bardziej rygorystyczne wymagania dotyczące listów przewozowych AWB. Aby uniknąć odrzucenia, przewoźnik musi dostarczyć więcej szczegółów zgodnie ze standardami FIDI (Międzynarodowa Federacja Przewoźników);
- Egipt: wymaga podania numeru VAT importera, danych rejestracyjnych eksportera oraz numeru ACID (unikalny identyfikator towaru).
Specjaliści Dragon Logistics zauważają obecnie tendencję do harmonizacji procesów biznesowych oraz doskonalenia standardów wdrażania ACI i PLACI. Oba systemy mają na celu przede wszystkim bezpieczeństwo i ocenę ryzyka w transporcie. Dostarczanie szczegółowych informacji o ładunkach organom celnym zwiększa bezpieczeństwo granic i wspiera wolny handel. Dzięki wstępnym kontrolom procesy odprawy celnej są szybsze. Dodatkowo system zapewnia przejrzystość w całym łańcuchu dostaw, a wszystkie zainteresowane strony mają dostęp do informacji w czasie rzeczywistym.